Każdy z nas wie że kontakt matki z nowonarodzonym dzieckiem jest dla obojga. Jednak okazuje się że to właśnie dotyk matki może być czynnikiem przesądzającym o tym czy wcześniak będzie miał szanse na przeżycie.
Naukowcy wręcz krzyczą na alarm o to aby nie utrudniać matce kontaktu z wcześniakiem. Powinno ono być jak najbliżej mamy, gdyż zwiększa to właśnie przeżywalność takich maluchów i przyspiesza ich rozwój. Dotyk matki w znacznym stopniu może wspomagać prawidłowy rozwój dzieci. Obserwacje pokazały że jeżeli dzieci mają szanse na przebywanie przy mamie, oprócz wzmacniania ich więzi emocjonalnej, dziecko jest mniej płaczliwe i łatwiej zasypia – co jest wskaźnikiem zmniejszenia u niego poziomu stresu. Oczywiście niesie to za sobą odpowiednie konsekwencje medyczne – kiedy człowiek jest poddawany długotrwałemu, silnemu stresowi – szybko spada nasza odporność, a samo funkcjonowanie organizmu jest silnie zaburzone. Prawdopodobnie właśnie na tym polega korzystny wpływ tzw. „kangurowania” – nazwa ta pochodzi od torbaczy których młode po narodzinach w fazie embrionalnej przez długi okres dzieciństwa są w bliskim kontakcie z samicą i rozwijają się poza macica.
Podobnie to działa również i u nas. Przytulony przez mamę wcześniak słyszy dobrze mu znane bicie serca matki, jej głos, a przez to się uspakaja bo ciężkim są czasie spędzony na oddziale intensywnej terapii noworodka. Lekarze s zdania że w przypadku wcześniaków, rodzice nie mogą więcej być już izolowani od dziecka a wręcz przeciwnie powinni spędzać z nim jak najwięcej czasu.
Źródło: medycyna24.pl
Nawet 1 gwiazdka sie nie | 22 Mar, 20:50 | |
Doktor super | 20 Mar, 21:14 | |
Ja po tej komisji to | 20 Mar, 19:07 | |
Nie polecam. Nie chcę | 20 Mar, 17:53 | |
Pan Profesor jest najlepszym | 19 Mar, 18:48 | |
Zachowanie personelu budzi | 18 Mar, 15:21 | |
Lekarz porażka. Zero | 17 Mar, 19:42 | |
Niech powie prawdę ilu | 17 Mar, 07:02 | |
Gratuluję profesjonalnej | 17 Mar, 01:02 | |
sfzsgzwga | 16 Mar, 23:51 |
Napisz opinię