W ostatnich dniach, na północy Madagaskaru zmarło 20 osób na skutek lokalnej epidemii dżumy.
Przedstawicielka ministerstwa zdrowia, Herlyne Ramihantaniarivo powiedziała, że w okręgu Mandritsara naliczono do tej pory 21 ofiar dżumy płucnej.
Ramihantaniarivo podkreśliła, że problem przede wszystkim wynika z tego, że ludzie w tym okręgu na początku sięgali po pomoc medycyny tradycyjnej. W tym regionie najpierw panowała epidemia dżumy dymieniczej, a nieodpowiednie leczenie oraz późne rozpoznanie choroby spowodowało, że przekształciła się w bardziej niebezpieczną, dżumę płucną.
Ogniska dżumy pojawią się w tym biednym państwie od lat. Choroba przenoszona jest na ludzi przez pchły, które bytują na zarażonych szczurach, a sytuacja pogarsza się zwykle podczas pory deszczowej, która trwa od listopada do kwietnia, kiedy to do do miast, czy wiosek masowo przybywają gryzonie.
Źródło: tech.money.pl
Droga Pani!!proszę nie | 24 Kwi, 07:43 | |
Niema w słowniku | 21 Kwi, 12:14 | |
Dr Lenartowicz | 17 Kwi, 07:47 | |
Szanowny Pan Profesor Marek | 16 Kwi, 11:21 | |
Pozdrawiam przesympatyczną | 8 Kwi, 09:27 | |
Moja opinia dotyczy | 8 Kwi, 09:17 | |
Nie polecam! Mimo 3 badań | 6 Kwi, 09:00 | |
Podzielam opinię, że Pani | 5 Kwi, 17:28 | |
Super Pani Doktor polecam | 5 Kwi, 10:10 | |
OSTRZEGAM przestroga przed | 4 Kwi, 18:37 |
Napisz opinię