Dobry Lekarz

Pęcherz nadaktywny jest jedną z 3 najczęstszych postaci tzw. nietrzymania moczu obok nietrzymania wysiłkowego i postaci mieszanej tego schorzenia. Większość chorych nigdy nie mówiła o swoim problemie lekarzowi – mówi urolog dr Jan Wolski z warszawskiego Centrum Onkologii.

Źródłem problemu są zaburzenia pracy nerwów które kontrolują pracę układu moczowego w tym również pęcherza moczowego. Zaburzenia te prowadzą do występowania takich objawów jak naglące parcie czyli niemożność kontrolowania skurczów pęcherza zgodnie z wolą, niezależnie od ilości spożytych płynów, pory dnia, aktywności, częste oddawanie moczu raz nietrzymanie moczu. Lekarze zwracają uwagę iż podobne objawy występują takim chorobom jak kamica nerkowa, nowotwory prostaty, infekcje układu moczowego. Dlatego tez chorzy powinni zgłosić się do lekarza i opisać swoje objawy aby móż dokładnie zdiagnozować problem. Na podstawie danych jakie zostały uzyskane w badaniach prowadzonych we Francji, Niemczech, Wszech, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, szacowne jest że 40% osób które ma takie objawy i choruje na to schorzenie nigdy nie mówiło o tym lekarzowi ze względu na wstyd. Obecnie istnieją odpowiednie leki które dają efekty nawet sięgające 80% i łagodzą nadaktywny pęcherz. Teki leki to tzw. leki antymuskarynowe blokujące receptory muskarynowe M3 w mięśniach gładkich pęcherza. W terapii jaką powinien zalecić lekarz powinny być stosowane leki nowszej generacji gdyż istnieje mniej działań niepożądanych jakie mogą się pojawić tj. suchość w ustach czy zaparcia. Niestety u nas w Polsce te leki nie podlegają refundacji.

Źródło rynek zdrowia.pl