Nowe badanie pochodzące z University of California w San Diego, opublikowane w czasopiśmie PLOS ONE, sugeruje, że szczęśliwa aktualizacja statusu (np. na facebooku) zachęca innych użytkowników do zamieszczania własnych szczęśliwych statusów.
Wcześniejsze badania wykazały, że emocje rozprzestrzeniają się wśród ludzi w sposób bezpośredni, w kontakcie z osoby na osobę. Zjawisko tej "emocjonalnej zarazy" zostało udokumentowane wśród przyjaciół, znajomych, a nawet wśród obcych.
Badacze przeanalizowali miliard anonimowych aktualizacji statusu od ponad 100 milionów użytkowników Facebooka. Użytkownicy pochodzili z 10 najbardziej zaludnionych miast w Stanach Zjednoczonych, a ich aktualizacje statusów na Facebooku wystąpiły w trakcie 1 180 dni, w okresie od stycznia 2009 r. do marca 2012 r.
Jednak naukowcy nie przeczytali żadnej z tych wiadomości na portalu społecznościowym. Zamiast tego wykorzystali fragmentu oprogramowania o nazwie Linguistic Inquiry Word Count, które oceniło emocjonalną zawartość każdego postu.
Źródło: Medical News Today
Nawet 1 gwiazdka sie nie | 22 Mar, 20:50 | |
Doktor super | 20 Mar, 21:14 | |
Ja po tej komisji to | 20 Mar, 19:07 | |
Nie polecam. Nie chcę | 20 Mar, 17:53 | |
Pan Profesor jest najlepszym | 19 Mar, 18:48 | |
Zachowanie personelu budzi | 18 Mar, 15:21 | |
Lekarz porażka. Zero | 17 Mar, 19:42 | |
Niech powie prawdę ilu | 17 Mar, 07:02 | |
Gratuluję profesjonalnej | 17 Mar, 01:02 | |
sfzsgzwga | 16 Mar, 23:51 |
Napisz opinię