Zachodniopomorskie Centrum Onkologii - opinie - Szczecin, Anestezjolog, Chirurg

Zachodniopomorskie Centrum Onkologii
EKG, USG Szczecin

Telefon kontaktowy: 

091 425 15 41, 091 425 14 10

Dane adresowe: 

ul. Strzałkowska  22
71-730

Uprawnienia tego lekarza możesz sprawdzić w Centralnym Rejestrze Lekarzy
Gabinet utworzony: 2009-06-03 14:13, Aktualizacja: 2009-06-03 14:13

Ranking lekarzy

Wiecej podobnych lekarzy: Anestezjolog Szczecin Chirurg Szczecin
Jeśli chcesz aby, z opisu tego gabinetu, zniknęła sekcja podobne gabinety, to Wyróżnij gabinet

Opinie o Zachodniopomorskie Centrum Onkologii

Zniknęła Twoja opinia? Jeśli się zarejestrujesz, to dowiesz się dlaczego tak się stało...

Witam. W tej placówce

Witam. W tej placówce byłam leczona z powodu raka piersi. Od diagnostyki do chemioterapii był krótki okres bo ok. 2 tygodni. Lekarze na Oddziale chemioterapii czy w przychodni chemioterapii maja dobre podejście, niestety nie mogę tego powiedzieć o lekarzach z poradni chirurgicznej. Czułam się tam jak przedmiot jak zbędna osoba. Wizyta po wyniki, który mówił o mojej chorobie trwała 5 min., żadnych konkretnych informacji, co usłyszałam "ma Pani raka złośliwego, trzeba się leczyć",na moje pytanie co dalej? usłyszałam "przecież powiedziałem ma Pani raka, leczenie ustali komisja, proszę iść się rejestrować na komisje tu ma Pani nr tel, to wszystko". Przed operacją miałam chemioterapie w celu zmniejszenia zmiany, taka była decyzja komisji. Pobyt na chemii wspominam dobrze, było to leczenie na Oddziale Pobytu Dziennego. Budynek nowy, świetnie wyposażony, ale brakuje klimatyzacji. Później było gorzej Oddział chirurgii, a właściwie już izba przyjęć, najpierw Pani, która siedzi tam chyba za karę w okienku i jej ordynarne podejście do pacjenta, później Pan dr który miał zły dzień. Po tym wszystkim trafiłam na oddział, budynek po remoncie, czysto ładni i uśmiechnięty personel. Ale to niestety pozory, ponieważ jak się okazuje przyjmują więcej pacjentów niż jest łóżek, i trzeba układać pacjentów na kozetkach. Współczuje panią bo ciężko powiedzieć osobie chorej, że ma leżeć na kozetce. Myślałam, że pewnie te osoby się zgadzają bo chcą jak najszybciej być zoperowane, gdyby od tego zależało moje przyjęcie też pewnie bym się zgodziła. Na sali dowiedziałam się od Pani, która leżała ze mną, że nie raz są tu awantury(Pani już była tu trzeci raz),bo pacjenci się nie zgadzają na to, narzekają na brak łóżek i brak zainteresowania ze strony lekarzy. Pielęgniarki dwoją się i troją, aby zapewnić dobre warunki nam pacjentką, ale dziwi mnie to, że na tyle pacjentów (było nas na jednym pietrze ponad 20 osób),popołudniu zostaje jedna pielęgniarka i tak aż do rana. Jedyny tego plus, że popołudniu i w nocy nie ma Pani oddziałowej, to kobieta wulkan, która ciągle wybucha. Biega, krzyczy, ciągle coś zmienia, mi w ciągu 3 dni zmieniła 2 razy sale na której leżałam, bo trzeba poupychać pacjentów. Myślałam, że są takie kolejki, że mają takie możliwości aby tyle osób zoperować, ale okazało się, że tu jest jak w prywatnej klinice, wystarczy iść prywatnie do lekarza i on już załatwia szybki termin zabiegu, nie patrząc czy są miejsca na oddziale(pacjentki otwarci mówią, że warto zapłacić od 200 do 350 zł za wizytę i na drugi dzień mieć badania w ośrodku i po wynikach szybki zabieg), stąd te kozetki, tylko dla czego pielęgniarki, a przede wszystkim pielęgniarka oddziałowa nic z tym nie zrobi (a jeszcze przekonuje pacjentki do kozetek, może te prywatne nich tam leżą), czy dyrekcja na to zezwala? Czy nie ma nikogo nad lekarzami? Może jakiś dyrektor do spraw medycznych? Nie ma działu nadzorującego ilość miejsc wolnych a ilość przyjętych chorych? To tyle, taka jest moja opinia, mam nadzieje, że już nie będę musiała korzystać z pomocy chirurgów, że będę mogła zostać pod opieką lekarzy z chemioterapii. Życzę sobie i pacjentką lepszego traktowania, jak również personelowi tego szpitala, aby pamiętali, że są dla pacjentów i mogą godnie wykonywać dalej swoją prace(pielęgniarki bardzo się starają mimo, że jest ich tak mało, bardzo mało),a nie robić wszystko by zaspokoić rządzę pieniądza lekarzy.

Napisz opinię

  • Dozwolone tagi HTML: <strong> <cite> <i> <b> <ul> <li>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

CAPTCHA
Pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zapobiec spamowi.
Image CAPTCHA
Przepisz kod z obrazka (wielkość liter ma znaczenie).

Konto użytkownika

Aby się zalogować przejdź na stronę: Strona logowania