Indywidualna Specjalistyczna Praktyka Ginekologiczno-Położnicza Izabela Obuchowicz - opinie - Bartoszyce, Ginekolog

Indywidualna Specjalistyczna Praktyka Ginekologiczno-Położnicza Izabela Obuchowicz
USG, cytologia Bartoszyce

Telefon kontaktowy: 

0602 155 697, 0602 155 571

Dane adresowe: 

ul. Marksa  10
11-200 Bartoszyce

Uprawnienia tego lekarza możesz sprawdzić w Centralnym Rejestrze Lekarzy
Gabinet utworzony: 2009-07-24 06:07, Aktualizacja: 2009-07-24 06:07

Ranking lekarzy

Wiecej podobnych lekarzy: Ginekolog Bartoszyce
Jeśli chcesz aby, z opisu tego gabinetu, zniknęła sekcja podobne gabinety, to Wyróżnij gabinet

Opinie o Indywidualna Specjalistyczna Praktyka Ginekologiczno-Położnicza Izabela Obuchowicz

Zniknęła Twoja opinia? Jeśli się zarejestrujesz, to dowiesz się dlaczego tak się stało...

Pani doktor jest miła, ale

Pani doktor jest miła, ale nie polecam. Przyjmuje na prywatne wizyty, ale nawet nie ma toalety dla pacjentów. Wizytyka kosztuje 120 zł, idąc prywatnie oczekuje sie profesjonalizmu, a za te pieniądze nic takiego nie dostajemy. Na NFZ dostajemy nawet więcej, zwłaszcza, że pani doktor ma słabe usg. Kobieta łasa na pieniądze. Nie chciała mi wydać zwolnienia lekarskiego twierdząc, że musi dać mi je dopiero kiedy mi się skończy poprzednie. Oczywiście przy nastepnej wizycie za 3 dni normalnie policzyła sobie za wizytr chociaż miała tylko wypisać zwolnienie. Oszukała mnie bo sprawdzałam w internecie i zwolnienia lekarskie mogą sie nakładać i to żaden problem (także mogła mi je wystawić na poprzedniej wizycie), tylko że jej na pieniądzach tak zależy, że chyba nic się innego nie liczy. Także nie polecam, jedyny plus, że nie trzeba czekać i można sie dostać na wizyte godzine po telefonie.

Pani doktor była bardzo

Pani doktor była bardzo miła i cierpliwa. Wszystko dokładnie wytłumaczyła. Badanie przeprowadzone było praktycznie bezboleśnie. Badanie wykonane zostało profesjonalnie i widać, że pani doktor jest lekarzem z powołania. Aby koleżanka z góry nie miała wątpliwości - byłam na NFZ. Doktor cechuje się dużym profesjonalizmem i indywidualnym podejściem do pacjenta. Pokój badań jest miejscem o dużej prywatności. Dziękuję Pani za profesjonalną opiekę i poszanowanie prywatności pacjenta. Monika.

Nie zgadzam się z tą

Nie zgadzam się z tą opinią! Pani doktor do profesjonalizmu daleko, potraktowała mnie jak głupiutkie dziecko pokazując kobiece krocze na plakacie i wskazując gdzie co jest, nie daje dojść do słowa. Na zwolnieniu wpisała mi leżące mimo że ciążę mam zdrową, twierdząc że nie uznaje czegoś takiego że ktoś jest chory i chodzi. Pokój badań wygląda jak za czasów komuny, 2 ceraty położone na leżance, zapytała mnie czy mam chusteczkę higieniczną, gdy powiedziałam że nie dała mi kawałek szmatki, nie powiedziała w jakim celu mam ją użyć, domyśliłam się że mam wytrzeć tym brzuch po zbadaniu tętna dziecka. O prywatności też nie ma mowy bo gdy tak leżałam na leżance bez majtek z brzuchem na wierzchu, weszła pacjentka do gabinetu o coś zapytać! Żenada!

Zdecydowanie babki

Zdecydowanie babki strzeżcie się tego gabinetu, stanowczo odradzam. Na NFZ nie ma po co chodzić, jak robi USG i coś widzi nie informuje o tym pacjentki. Jak się do niej ktoś wybiera na NFZ to przeważnie jest zdrowy jak byk i jak twierdzi pani doktor wymyśla sobie choroby. Miałam mięśniaka 5 cm, bolał mnie cały prawy bok, stwierdziła że nic mi nie jest, kazała wracać do domu. Po tygodniu pojechałam do Olsztyna do ginekologa z jej badaniem, lekarz powiedział, że kompletnie nieodpowiedzialna (oczywiście mam badanie od drugiego lekarza). Jak można ukryć przed pacjentką, że ma guza. A dodam, że przez tydzień mięśniak się nie zrobił, bo to rośnie latami i póki jest mały nie daje żadnych objawów. Dodam, że idąc do niej na wizytę wiedziałam już, że mam coś po lewej stronie, bo parę dni wcześniej robiłam sobie USG jamy brzusznej i to lekarz internista mnie wysłał właśnie do ginekologa. Ale jak spytałam ją czy z ręką na sercu może powiedzieć, że ja tam nic nie mam powiedziała, że tak. Więc drogie panie jeśli zależy wam na waszym zdrowiu, to zapomnijcie, że taki gabinet w ogóle istnieje. W rejestracji pani też jest bardzo niemiła. Gabinet działający w stylu lata 70- 80- głęboka komuna, gdzie pacjent jest niewolnikiem, a lekarz bogiem. Jest niby toaleta, tam się przygotowujesz do badania, ale toaleta zaklejona plastrem- nie wolno korzystać i z wody też. Może dla prywatnych pacjentek odkleja plaster z toalety???? Myślenie pani doktor jest na zasadzie, jak się nie dowiesz na NFZ co ci jest, to jak bardziej cię rozboli, to przylecisz prywatnie i wtedy ci powiem. Tylko większość pacjentek po czymś takim zmienia lekarza. Ale ona może naprawdę ma myślenie jeszcze z lat 70-tych????

Napisz opinię

  • Dozwolone tagi HTML: <strong> <cite> <i> <b> <ul> <li>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

CAPTCHA
Pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zapobiec spamowi.
Image CAPTCHA
Przepisz kod z obrazka (wielkość liter ma znaczenie).

Konto użytkownika

Aby się zalogować przejdź na stronę: Strona logowania