Specjalistyczny Szpital Wojewódzki w Ciechanowie
RTG, tomografia komputerowa, USG, mammografia, badania Dopplerowskie Ciechanów
http://www.szpitalciechanow.com.pl
023 672 32 71
ul. Powstańców Wielkopolskich 2
06-400 Ciechanów
Czy to jest standard, że na oddziale kardiologicznym pacjenci duszą się od smrodu papierosów? Chyba cały personel pali w dyżurkach lub w pomieszczeniach gospodarczych, okropny smród wchodzi do sal ciężko chorych pacjentów!!!!
.i znów dałem się namówić na wizytę tam...bo zapomniałem jakie mam doświadczenia z tym miejscem, bo zapomniałem jak tam się traktuje ludzi, czyli pacjentów. otóż nie jak kogoś najważniejszego tylko jak najgorsze zło...moja żona ze złamanym palcem u nogi, ledwie chodzi, czeka przed okienkiem za którym siedzi pani z utkwionym wzrokiem w monitor komputera prze wiele minut nie klikając absolutnie nic...jakby nie wiedziała do czego te urządzenie służy. w końcu coś tam wyklikała... i nasza kolej... coś tam wypytałą, wydrukowała i kazała czekać pod 23. czekaliśmy ok. półtorej godziny. w końcu lekarz kazał wejść. po krótkiej chwili żona wychodzi i mówi, że nie przyjmie bo on tylko przypadki z ostatniej chwili a nie z wczoraj. pytam kto i i na jakiej podstawie decyduje na jakich zasadach poszkodowani mają byś tam przyjmowani. przecież to jakaś kpina. a może ten młody lekarz który ustalił sobie, ze bedzie przyjmował na swoich zasad chciał po prostu w łapę!!!! najgorszy szpital z jakim się zetknąłem... i to wielokrotnie i za każdym razem odczułem pogardę dla pacjenta. Pytam po jak a cholerę ta pani w okienku kazała czekać skoro lekarz powiedział, ze nie przyjmie ... czy oni są nienormalni ? czy sami wymagaj a leczenia? jechaliśmy 50 km do tego szpitala. poza tym czkając tam stwierdziłem totalny brak organizacji, jakieś nieuzasadnione dziwne zachowanie personelu.. chodzenie w tę i z powrotem jakby bez sensu...czekający w tym czasie tum ludzi...i zapewniam, że stan ten nie ma nic wspólnego z sytuacją czy opcją polityczną... ci w tym szpitalu od lad maja to we krwi...są tego nauczeni... oni sami powinni się leczyć
Biały fartuch,dyplomy a w głowie pustka.Nigdy do tego szpitala.Zamiast na dermatologie to kierują na wewnętrzny oddział.Ogólnie zrobione badania.Pisze o mojej mamie ,która trawiła na ten nieszczęsny oddział.Przez trzy tygodnie pobytu żadnej opieki jak to powinno być.Na nogach rany bo z takimi dolegliwościami mama poszła do lekarza.Nikt na oddziele żaden lekarz a ni pielęgniarki nie dezynfekowały tych ran ani nie było opatrunków.Tylko wewnętrznie kroplówki i tez do końca nie wiadomo co w nich podawano.Stwierdzono ,ze rzekomo mama ma chore serce dziwne .Nigdy się nie skarżyła na serce. Ze względu na wiek może i było osłabione . ale o ranach to nikt nie chciał rozmawiać. Niedbalstwo personelu z tego szpitala i żadna wiedza.Mama cierpiała z bólu sie zwijała a lekarz powiedział jej ,ze musi pocierpieć . Oczywiście przez trzy tygodnie i dłużnej bo wypisano ze szpitala dalej z bólem i otwartymi ranami.Teraz trafiła do szpitala w Miedzylesiu .Moze ktoś by głębiej zajął się lekarzami z tak małym doświadczeniem. Mozna powiedzieć leczenie na odczepnego.To jest dramat.
Patologia jak wszędzie. Zamiast narzekać wyprowadźcie się do USA
Witam!
Przez kilka miesięcy byłam pacjentką Oddz. Onkologicznego w Ciechanowie. Trudno nie podzielić się tym, co tu zobaczyłam. Tutaj nie obowiązują żadne przepisy – sanitarne, techniczne, bezpieczeństwa p/pożarowego ani BHP. Jednym słowem - żenada. Wymienię tylko niektóre moje spostrzeżenia:
- popękane ściany (utkane brudną watą),
- zalane sufity,
- niezamykające się drzwi do sal,
- niezamykające się drzwi od szafek odzieżowych (pacjenci podpierają je butelkami z wodą albo zamykają na sznurki, papierki, wężyki od chemii),
- wyeksploatowane pomieszczenia sanitarne,
- nagminnie niedziałająca sygnalizacja w salach,
- w pomieszczeniach brakuje płytek PCV lub są ponadrywane, co grozi wypadkiem,
- łóżka bardzo zniszczone, odrapane z farby, skorodowane, połamane listwy w stelażach – odnosi się nieodparte wrażenie , jakby zostały wyciągnięte ze złomowiska ,
- metalowe szafki przy łóżkach są odrapane z farby, zardzewiałe, chwiejące się, powyginane, że otwarcie i zamknięcie jest prawie niemożliwe,
- brudne ściany i sufity biją wszelkie rekordy,
- powyrywane ze ścian kontakty grożą porażeniem prądem,
- brak przedłużaczy do pomp (personel sugeruje chorym przynoszenie ich z domu),
- stojaki do kroplówek odrapane z farby,
- krótkie prześcieradła – wystarczają na 2/3 długości łóżka (nierzadko z dziurami),
- pościel bez guzików (poduszka i koc nie utrzymują się w środku),
- kosze na odpadki w łazienkach są bez przykryć (winny być typu „smok”), unosi się z nich odór,
- jedna z futryn na korytarzu grozi wypadnięciem, ponieważ ściana wokół niej jest bardzo popękana i o wypadek nietrudno,
- na korytarzu stary, wyeksploatowany czajnik, nie działa jak powinien,
- brak zasłon w umywalni nie zapewnia prawa do intymności, zwłaszcza, że tutaj kobiety korzystają z tych samych pomieszczeń co mężczyźni,
- z instalacji sanitarnej dochodzi odór siarkowodoru,
- stan łazienek i unoszący się tam zapach nie zachęcają do kąpieli,
- zdarzają się biegunki na oddziale, lecz to przypisuje się wyłącznie chemioterapii,
- brak odpowiedniej wentylacji (powietrze nasycone chemią), a rozchlapana woda na posadzce schnie bardzo długo, robi się ślisko i niebezpiecznie – zwłaszcza dla chorych z mało sprawnymi po chemii kończynami,
- posiłki są bardzo mało urozmaicone, mdłe, o smaku popłuczyn.
Czy służby kontrolujące (Sanepid, Straż Pożarna, PIP, NFZ, służba BHP) wiedzą, że oprócz budynku głównego szpitala istnieje 100 m dalej Oddz. Wew. Specjalist. II, który funkcjonuje na poziomie Trzeciego Świata?
Nie ma tłumaczenia, że brakuje środków finansowych, ponieważ na innych oddziałach nie widać niedofinansowania. Wystarczy się rozejrzeć tam i tu. My, pacjenci, nie prosimy uniżenie o zmiany. My dopominamy się tylko o swoje. Oddział wygląda tak, jakby od czasów Gierka nikt tu nie ruszył palcem. Nie odkrywam bynajmniej Ameryki. Jednym słowem to ogromny WSTYD dla Ciechanowa, bo pacjenci przyjeżdżają nieraz z odległych miast. Jak najszybciej zakończcie to, co tu się dzieje, bo przymykanie oczu nie może trwać wiecznie. To tak pokrótce.
Dobrze życząca sprawie pacjentka
Witam też nie polecam tego szpitala a zwłaszcza żeby trafić na Chirurga Krzysztofa Antoniaka, przywieziono mnie karetką z poparzeniem twarzy II stopnia a ten lekarz przyszedł, dotknoł mojej brody i poszedł. Twarz paliła ledwo siedziałałam na wozku a on kazał iść do domu ze nic nie bedzie,bez zadnego opatrunku, bez niczego zabrali mnie do domu z paląca twarzą. Nie mineło pól godziny od powrotu do domu mąż zabrał mnie na pogotowie do Wwy nie mineło 15minut a ja juz leżałam pod kroplówkami przeciw bólowymi i głowa całą zabandażowaną tam spędziłam tydzień. Jak to możliwe ze tam mnie do domu puścił a w Wwy spedziłam tydzien. Jeśli bede mniała jakis ślad nie zostawie tego tak.
Zdecydowanie również nie polecam lekarza Antoniaka, w żaden sposob nie zainteresował się pacjentem z bólem serca i wysokim ciśnieniem odesłał mnie do domu..
Moje doświadczenia z tym szpitalem są okropne. Nigdy ale to nigdy nikomu z mojej rodziny nie pozwolę leczyć się pod okiem ordynatora Goryszewskiego przez którego straciłam mamę. Przyszła do szpitala z żółtaczką o własnych siłach a po 2 tygodniach i 4 dniach zmarła na niewydolność wątroby i nerek. Otrzymywała nieodpowiednie leki po których jej stan się pogarszał w dniu śmierci ordynator oddziału zakaźnego wysłał mnie do Warszawy żebym szukała dla mamy miejsca w specjalistycznym szpitalu. Miejsce znalazlam ale wróciłam do Ciechanowa 25 minut za późno. Moja mama miała 51 lat mogła żyć i żyłaby gdyby trafiła pod opiekę LEKARZY !!! a nie pseudo lekarzy dla których życie ludzkie nic nie znaczy !! Liczą się tylko pieniądze !!!
Tak..... zgadza się, | 27 Lis, 23:06 | |
Dzień dobry, chciałam | 27 Lis, 21:08 | |
Panie Doktorze,kłania się | 20 Lis, 14:48 | |
Dn. 18 listopada 2024 r. | 20 Lis, 11:46 | |
Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 |
Opinie o Specjalistyczny Szpital Wojewódzki w Ciechanowie