Pasty z fluorem rzeczywiście lepsze?

smile.jpg

Od małego każdy z nas słyszy, że najlepszymi pastami do zębów są pasty z fluorem. Przez wiele lat nikt nie starał się nawet podważać stwierdzenia, iż pierwiastek ten ochrania nasze zęby przed próchnica. Dlatego też oprócz past istnieją różne preparaty ochronne jak również woda w kranach jest fluorowana.

Naukowcy z Niemiec przyjrzeli się jednak z bliska właśnie tej ochronie i okazało się że nie jest ona walce taka pewna. Otóż pozostająca warstwa fluoru na zębach jest po prostu za cienka aby dawać pożądane efekty ochronne. Dodatek fluoru ma w założeniu wzmacniać szkliwo poprzez zmianę jego głównego materiały hydroksyapatytu w fluor apatyt, który ma znacznie większą odporność na szkodliwe czynniki. Dzięki temu procesowi zęby mają stawać się mniej wrażliwe na prowadzące do próchnicy procesy. Do tej pory była to jednak tylko teoria. Czy po przeprowadzonych badaniach trzeba będzie ją zmienić? Zespół z Saarland University w Saarbrcken w Niemczech przyjrzeli się dokładnie jak wygląda tworzenie się ochronnej warstwy na powierzchni naszych zębów. Testy potwierdziły iż rzeczywiście jest ona tworzona przez wpływ fluoru. Niestety gorszą wiadomością jest iż powłoka ta jest za cienka aby mogła stanowić silną przeszkoda dla wtargnięcia próchnicy. Warstwa fluoropatytu ma jedynie 6 nanometrów grubości czyli 10 razy mniej niż dotąd sądzono.

Warstwa które ma nam zapewniać ochronę przed próchnicą jest tak cieniutka iż w zasadzie wystarczy zwykły gryz kanapki aby ją w pełni zniszczyć. Dodatkowo nie jest do końca wiadome czy fluor nie wpływa oprócz ochronnie to niekorzystnie na nasze zęby i ich stan.

Źródło: medycyna24.pl

Napisz opinię

  • Dozwolone tagi HTML: <strong> <cite> <i> <b> <ul> <li>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

CAPTCHA
Pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zapobiec spamowi.
Image CAPTCHA
Przepisz kod z obrazka (wielkość liter ma znaczenie).

Konto użytkownika

Aby się zalogować przejdź na stronę: Strona logowania