Gabinet pediatryczny
doc. dr hab. nauk med. pediatra Mikołaj Spodaryk
tel. / fax: 0 12 425 16 30
30-227, Kraków, al. Kasztanowa 14
woj. małopolskie
pan profesor to bardzo wspaniały człowiek
To wspaniały człowiek, wybitny lekarz. Gdyby takich ludzi było więcej świat wyglądał by inaczej.
Opinia na wyrost. Czas weryfikuje zachwyt.
njalepiej jak widac weryfikuje idiota.... i ma na to czas..
jesteśmy pacjentami Docenta od przeszło 10 lat i żadnego złego słowa o nim nie moge powiedzieć,dzięki właśnie niemu nasz syn "doszedł"do siebie bo był non stop faszerowany antybiotykami.Wielki szacun Panie Docencie.
Jak wiele trzeba miec chamstwa Panie doktorze wyssanego z mlekiem matki lub wszczepionej nienwisci aby w obliczu tragicznej smierci na sluzbie Prezydenta RP organizowac publiczne protesty! Widzialem na zdjeciach twarze, przepraszam - rozdarte mordy - protestujacej tluszczy, i bardzo wstyd mi za ten zpluty nienawiscia kraj!
z tymi szczepieniami to udaj sie do najblizszgo punktu szczepien a tam cie wyszczepia z glupoty.I nienawisci wyssanej i tak dalej i tak dalej...idioto.
Z drugiej strony jak wiele odwagi trzeba mieć aby mając dużo do stracenia mówić to co się myśli o zarozumialstwie jednych i o głupocie i tchórzostwie innych. A tak swoją drogą to w dzień pogrzebu Pan profesor milczał i innych do tego namawiał. Może działanie trochę spontaniczne ale słuszne. A zapluty z nienawiści leży na Wawelu.
Nie myślałam że kiedykolwiek to napiszę, ale doc Spodaryk rozczarowal mnie najbardziej na świecie. Wydaje mi się, że jemu się już nie chce uprawiać tzw chałupnictwa. Może realizuje się w szpitalu i zdobywa laury, ale "zwykłego kataru" już nie chce mu się leczyć. Albo to jest taka metoda "na przeczekanie", aż samo przejdzie? Spotkałam się z opiniami, że jest zadufany w sobie, chamski, arogancki, ale do tego momentu nie zgadzałam się z tym. Teraz zmieniłam zdanie. Nigdy nie myslałam, że napiszę tak o człowieku, do którego miałam bezgraniczne zaufanie. Tylko jeszcze musze wytłumaczyć dziecku, dlaczego już nigdy nie pojedziemy do "jego doktora Mikołaja"........
a ja mysle ze opinia dziecka ktore nie bedzie juz mogło pojechac do doktora mikolaja jest wazniejsza i madrzejsza od jego rodzica.Leczenie zwyklego kataru zostaje rodzicom tak jak wychowanie dzieci.
Opinię pani niezadowolonej jako jedynej z usług doktora Spodaryka widzę już na trzecim z kolei portalu tego typu. Co najmniej dziwne i pachnie złośliwością sfrustrowanej konkurencji...
A to spostrzegawczość :-) rzeczywiście. Nie chodzi o żadną sfrustrowaną konkurencję tylko o dziecko. Nie wiem czy z zaniedbania pana Docenta ale skończyło się zapaleniem płuc. Teraz wychodzę z założenia że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Doc. Spodaryk dawał zalecenia przez tel. a dziecka nie zbadał. Takie jest moje doświadczenie więc się nim dzielę. Nie jestem w tej opinii odosobniona, bo znam inne historie, ale dopóki mnie to nie dotknęło to ufałam Docentowi. Całe szczęście, że trafiłam na lekarza, który dziecko wyprowadza na prostą. Nie mniej jednak wdzięczna jestem za czas, który doc. Spodaryk nam poświęcił.
To nie lekarz jest odpowiedzialny za Pani dziecko tylko Pani jako rodzic. Nie odpowiadał Pani sposób leczenia i konsultacje przez telefon to trzeba było lekarza zmienić, a nie obsmarowywać wybitnego człowieka na wszystkich stronach podobnych do tej. Bełkot pełen sprzeczności i tyle.
Ja w gabinecie nie byłam doc. Spodaryk leczył nas w szpitalu ,dzięki niemu mój syn żyje i dzieki jego dobrej woli przetrwaliśmy już 10 lat.Zawsze możemy na niego liczyc,zawsze trafia z diagnozą.Takich ludzi jak on jest bardzo mało.Jest wspaniały sympatyczny dokładny konkretny.
Przemiły dla dzieci i rodziców. Realnie podchodzi do choroby - nie przesadza z antybiotykami, potrafi wyleczyć prostymi sposobami. Jednocześnie zaleca najtańsze i najskuteczniejsze leki. Jedyną wadą są długie kolejki.
Podobno bardzo fachowy i mily w gabinecie. Az trudno uwierzyc, ze to ten sam czlowiek ktory w szpitalu tak traktuje ludzi... Wielka trauma.
Niestety jestem tego samego zdania. Znęca się psychicznie nad matkami. Do tego nie powiem do jakiej tragedii doszło przez ten szpital i jego olewanie. Powinnam iść do sądu. Nigdy więcej nie chcę mieć styczności z tą osobą i tym oddziałem. Uważam ten szpital za najgorszy w jakim leczyłam dziecko.
Coś Ci się pomyliło drogi komentujący. chyba chodzi Ci o niejakiego dra Edwarda M. z którego ****em pan docent Spodaryk "walczył".
W szpitalu jest bardzo miły tak jak i w gabinecie.
Tak..... zgadza się, | 27 Lis, 23:06 | |
Dzień dobry, chciałam | 27 Lis, 21:08 | |
Panie Doktorze,kłania się | 20 Lis, 14:48 | |
Dn. 18 listopada 2024 r. | 20 Lis, 11:46 | |
Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 |
Opinie o Mikołaj Spodaryk