Dobry Lekarz

Chodziłam na psychoterapię prowadzoną przez psychologa Pana Cichockiego jako 17-letnie dziecko. Wizyty u p. Cichockiego wspominam źle, pan Cichocki podczas sesji widocznie nie panował nad sobą, był poddenerwowany, zawstydzony w kontakcie z pacjentem. Konsultacje u tego pana przyniosły więcej szkody niż pożytku. Pamiętam ocenianie, obraźliwe uwagi, nerwowe ruchy i zachowanie pana psychologa. Podczas jednej z wizyt po dyskusji z panem psychologiem, psycholog p. Cichocki widocznie się zdenerwował, potem wpadł w szał. W celu wyrzucenia mnie z gabinetu, zaczął mną szarpać, popchnął mnie w plecy, krzyczał, wymachiwał rękami. Byłam w szoku. Do dzisiaj mam traumę po przebyciu terapii z tym panem. Ten człowiek ma poważne problemy psychiczne ze sobą. Uważajcie na tego pana. O zgrozo, on "pracuje" z dziećmi.