Dobry Lekarz

Pismo Science Translational Medicine poinformowało, że powstał nowy lek na raka, który wprowadzony do krwiobiegu podróżuje w nim (niewpływając na normalne komórki) do momentu, gdy zostanie aktywowany przez białka nowotworowe. Lek został opracowany przez naukowców z Johns Hopkins Kimmel Cancer Center we współpracy z kolegami z Danii

Lek o nazwie G202 zawiera tapsygargin, substancję, którą uzyskuje się z rośliny o nazwie Thapsia gałganica. W starożytnej Grecji nazwano ją toksyczną marchwią, gdyż spożycie jej powodowało niegdyś śmierć bydła. Obecnie jej śmiercionośny potencjał wykorzystano do walki z komórkami rakowymi.

Lek podczas badań został podany myszy u której wyhodowano ludzkiego raka prostaty. W ciągu 30 dni zaobserwowano, że zmniejszył się o 50%. Dodatkowo, porównano jego działanie z lekiem powszechnie stosowanym o nazwie „docetaksel”. G202 zmniejszył o 50% siedem na dziewięć wyhodowanych u myszy ludzkich nowotworów w ciagu 21 dni. Docetaksel taki sam efekt osiągnął jedynie w co ósmym przypadku nowotworu.

W momencie, gdy G202 dotrze do znajdujących się na powierzchni komórek nowotworowych antygen błony komórkowej komórek stercza (ang. prostate specific membrane antigen, PSMA), atakuje komórki rakowe, komórki, które z nimi sąsiadują a także naczynia krwionośne utrzymujące je przy życiu – informują naukowcy

Tapsygargina powoduje inhibicję zależnych od ATP kanałów wapniowych siateczki retikularnej SERCA (ang. sarcoplasmic/endoplasmic reticulum calcium adenosine triphosphatase), oznacza to, że komórkom rakowym będzie trudno wykształcić oporność na G202.

Źródło: tech.money.pl