Jeśli kiedykolwiek oglądałeś serial "Jak poznałem waszą matkę" (How I Met Your Mother), na pewno znasz "efekt cheerleaderek," jak nazywa to Barney Stinson. Jest to hipoteza, że ludzie wydają się bardziej atrakcyjni w grupie niż w pojedynkę. Teraz, nowe badania sugerują, że może to być prawdą.
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego, twierdzą, że przyglądając się grupie ludzi, cechy twarzy w obrębie "przeciętnej"grupy są postrzegane jako znaczenie bardziej atrakcyjne niż, gdyby było się bez nikogo.
Aby osiągnąć swoje ustalenia, opublikowane w czasopiśmie Psychological Science, zespół badawczy przeprowadził pięć eksperymentów z ponad 130 studentami studiów licencjackich.
W jednym z eksperymentów, uczestnikom pokazywano fotografie 100 osób i poproszono o ocenę ich atrakcyjności.
Oceniana osoba na każdym zdjęciu, była czasem na fotografii z dwoma innymi osobami tej samej płci, podczas gdy innym razem zdjęcie osoby było tak przycięte, aby ukazać ją stojącą samotnie.
Wyniki eksperymentu pokazały, że ogólnie rzecz biorąc, uczestnicy oceniali osoby jako bardziej atrakcyjne na fotce grupowej, niż gdy były one same na zdjęciu.
Źródło: medicalnewstoday.com
Droga Pani!!proszę nie | 24 Kwi, 07:43 | |
Niema w słowniku | 21 Kwi, 12:14 | |
Dr Lenartowicz | 17 Kwi, 07:47 | |
Szanowny Pan Profesor Marek | 16 Kwi, 11:21 | |
Pozdrawiam przesympatyczną | 8 Kwi, 09:27 | |
Moja opinia dotyczy | 8 Kwi, 09:17 | |
Nie polecam! Mimo 3 badań | 6 Kwi, 09:00 | |
Podzielam opinię, że Pani | 5 Kwi, 17:28 | |
Super Pani Doktor polecam | 5 Kwi, 10:10 | |
OSTRZEGAM przestroga przed | 4 Kwi, 18:37 |
Napisz opinię