Czasopismo Emotion opublikowało badania, z których wynika, że nadmiar oksytocyny w organizmie zdrowego człowieka może powodować nadinterpretację stanów emocjonalnych obserwowanych u innych ludzi.
Oksytocyna jest nazywana hormonem miłości, przywiązania i stabilizacji. Według naukowców z Uniwersytetu Concordia w Kanadzie, oksytocyna przyczynia się do poprawy funkcjonowania społecznego u pacjentów cierpiących na schizofrenię i zaburzenia ze spektrum autyzmu, jednak może też niekorzystnie wpływać na ludzi, którzy nie mają zdiagnozowanych zaburzeń.
Badacze zwracają uwagę, że zbyt duża zawartość oksytocyny u zdrowych osób powoduje nadwrażliwość emocjonalną i może przyczyniać się do niepoprawnej interpretacji zachowań zaobserwowanych u innych ludzi, w interakcjach społecznych.
Współautor badania, Christopher Cardoso wyjaśnia, że w pewnych sytuacjach, zła interpretacja np. grymasu twarzy może doprowadzić do przesadnych reakcji i stać się problemem. Cardoso twierdzi, że hormon wzmaga naturalne umiejętności wnioskowania społecznego, przyczyniając się do nadwrażliwości emocjonalnej, która może być szkodliwa dla osób, które nie posiadają żadnych poważnych braków społecznych.
Źródło: tech.money.pl
Nie tylko moja. Pokontrolna | 26 Kwi, 18:19 | |
Droga Pani!!proszę nie | 24 Kwi, 07:43 | |
Niema w słowniku | 21 Kwi, 12:14 | |
Dr Lenartowicz | 17 Kwi, 07:47 | |
Szanowny Pan Profesor Marek | 16 Kwi, 11:21 | |
Pozdrawiam przesympatyczną | 8 Kwi, 09:27 | |
Moja opinia dotyczy | 8 Kwi, 09:17 | |
Nie polecam! Mimo 3 badań | 6 Kwi, 09:00 | |
Podzielam opinię, że Pani | 5 Kwi, 17:28 | |
Super Pani Doktor polecam | 5 Kwi, 10:10 |
Napisz opinię